ZAWARTOŚĆ
  • Wstęp
  • W Krakowie, Tel-Awiwie, Paryżu i Wiedniu
  • Na tle europejskiej i amerykańskiej awangardy
  • W kierunku serializacji
  • Poszukiwania nowej formy
  • „Variable Musik”
  • W kręgu wielkiej literatury
  • Pomiędzy dźwiękiem a obrazem
  • „Tableaux” i „Nokturny”
  • Postcriptum
  • Aneksy:
    – Kalendarium życia Romana Haubenstocka-Ramatiego
    – Katalog twórczości Romana Haubenstocka-Ramatiego
    – Bibliografia
    – Indeks nazwisk – Summary

 

FRAGMENT WSTĘPU

[...] Celem niniejszej pracy jest przedstawienie sylwetki Romana Haubenstocka-Ramatiego – twórcy, którego artystyczną dewizą było nowatorstwo: odkrywanie nowych światów dźwiękowych, tworzenie wyrafinowanych konfiguracji sonorystycznych, eksperymentowanie w zakresie otwartej formy i technik notacyjnych. Był on kompozytorem mało znanym w Polsce w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, a zmierzch awangardy i dominacja postmodernizmu u progu nowego stulecia nie sprzyjały obecności jego muzyki w życiu koncertowym kraju.
Twórczość Romana Haubenstocka-Ramatiego ogniskuje się wokół problematyki formalnej – eksperymentowanie z form mobilną dla osiągnięcia ideału variable Musik niemal bez reszty wypełnia dziedzinę muzyki kameralnej. Duży wpływ na rozwój jego artystycznego temperamentu miała fascynacja muzyką Weberna – wyraźne jej ślady dostrzegamy we wczesnych kompozycjach symfonicznych, natomiast dzieła późniejsze – tryptyk „Tableaux”, jak i bogata twórczość reprezentująca gatunek muzycznej grafiki – to owoc inspiracji plastyką, głównie architekturalnym okresem twórczości Wasyla Kandyńskiego. Roman Haubenstock-Ramati nie pozostawał również obojętny wobec wybitnych dzieł literackich – na motywach powieści Kafki oparł swą operę Ameryka, w Ulissesie i Comédie nawiązywał do prozy Joyce’a i dramatów Becketta. Te cztery wątki, przewijające się przez wszystkie etapy twórczej aktywności kompozytora w tak znaczący sposób determinowały swą obecnością jego dzieło, że za celowe uznałam ich wyeksponowanie i podporządkowanie im układu niniejszej pracy. [...]

Ewa Kowalska-Zając